Druga szansa- czy jest możliwa? Analiza filmu „Boy A” (2007)

Według Arystotelesa każdy człowiek rodzi się jako tabula rasa, czyli czysta karta, która zostaje zapisywana w momencie zdobywania różnych doświadczeń. Ale czy można ją (tę kartę) zniszczyć, wyrzucić do kosza i wziąć nową, jeszcze niezapisaną? Czy możliwe jest zerwanie z dotychczasowym życiem i rozpoczęcie nowego- lepszego? Takie pytania zadane zostają w filmie „Boy A”, który uwodzi nie tylko bardzo ciekawą formą niechronologicznego przedstawienia zdarzeń z życia głównego bohatera , ale też świetnymi zdjęciami oraz grą aktorską (kapitalny Andrew Garfield!).

Warto zwrócić uwagę na sposób, w jaki została złożona cała opowieść. Pełen obraz sytuacji w jakiej znajduje się Jack Burridge, czyli główny bohater, możemy dostrzec dopiero pod koniec filmu. Dzięki temu widz próbujący odkryć tajemnicę postaci Jack’ a (wcześniej- Erica) bardziej zagłębia się w fabułę i problematykę możliwości stworzenia nowej tożsamości oraz jak bardzo wydarzenia z przeszłości determinują nasze przyszłe działania. Z każdą minutą dowiadujemy się więcej, aż nagle przed nami ukazuje się sylwetka człowieka, który nie może poradzić sobie w dorosłym życiu przez traumatyczne doświadczenia z dzieciństwa. Brak miłości rodzicielskiej oraz akceptacji ze strony rówieśników wytworzyło w zagubionym chłopcu poczucie osamotnienia. Lekarstwem na smutki miała być przyjaźń z 10- letnim Philip’ em, która w efekcie stała się nie tylko końcem beztroski, ale też początkiem problemów, z którymi Eric miał się zmagać do końca życia. Nawet po latach, kiedy dostaje szansę zmiany swojej tożsamości, już jako Jack nie potrafi odciąć się od wydarzeń z dawnych czasów, które odebrały mu możliwość przeżycia okresu w którym człowiek uczy się funkcjonowania w społeczeństwie. Widać to wyraźnie choćby w jego nieudolności w kontaktach z kobietami czy trudnościami w nawiązaniu nowych znajomości.

Prócz świetnie skonstruowanej historii w filmie znajdziemy także świetne zastosowanie kolorów. Przykładem może być użycie czerwonego światła (symbolizującego erotyzm, namiętność) w scenie w klubie, w momencie wyznania miłości bohatera do dziewczyny, w której jest zakochany. Sam ubiór Jack’a może wiele powiedzieć o nim samym- jego szara bluza z kapturem może wyrażać chęć bycia takim samym, niewyróżniającym się chłopakiem jak inni. Muzyka występuje w bardzo oszczędnej formie, podkreślając surowy charakter obrazu.

Jeśli można krótko podsumować film John’ a Crowle’ a to powiedziałabym, że jest to bardzo przejmująca opowieść o tym, jak łatwo i często bezpodstawnie można zamknąć furtkę do normalnego życia drugiemu człowiekowi. I jak ważne dla naszego ogólnego rozwoju są lata dziecięce oraz rola jaką odgrywają w nich rodzice, pedagodzy, nauczyciele czy nawet rówieśnicy. Wszystko to kształtuje nas jako ludzi, przygotowuje nas do funkcjonowania w społeczeństwie i wejścia w dorosłość.   

Dodaj komentarz